Moje pisanie

Moje pisanie

niedziela, 19 marca 2017

Powroty,powroty.

Nie tak łatwo odbudowywać własne ambicje ale należy próbować.
Są nowe pokłady energii więc trzeba korzystać póki są siły i chęci.

Jako,że przez ostatnie trzy miesiące jestem w domu mogę zdecydowanie więcej czasu poświęcić na mój samorozwój.

Od początku przestudiowałam każde słowo,które napisałam w mojej tzw. książce i niestety są momenty w których zdecydowanie nie do końca potrafię przypomnieć sobie mój sposób rozumowania. Nawet poszłabym o krok dalej i stwierdziła, że zwyczajnie czasami sama sobie utrudniałam moje literackie wyzwanie zbyt skomplikowaną sekwencją zdań. Na dobry początek więc zaczęłam od porządków i usunęłam to co utrudniało mi życie.

Okazuje się,że jestem rownież dość mocnym krytykiem własnych słów które częstwo powstają pod wpływem chwili doczesnej.

Po wielkim porządku czas na nowe myśli. Życzcie mi ich jak najwięcej.